Drugi dzień w Bangkoku spedziliśmy na szwędaniu się po Chatuchak weekend market na którym znajdziecie wszystko to co u nas kiedys na stadionie X lecia oraz obecnie w Nadarzynie w zagłębiu żółtków oraz wszystko to czego tam nie znajdziecie :).Temperatura i wilgotnosc dala nam mocno sie we znaki po ok 2 godzinach usiedliśmy na piwku.Po poludniu rozejrzeliśmy sie po centrum Siam gdzie parę godzin spedzilismy w przepięknym oceanarium podziwiając florę i faunę wodną z całego świata wejscie do oceanarium to kwota 1360 BHT na osobę. Ceny w Bangkoku sa takie jak unas w sklepach.Piwko ok 100bht jedzenie na 2 os ok 600bht. na ulicy oczywiście taniej i tam tak na prawde spokojnie mozna na obiad przeznaczyć 250-300bht na 2 osoby.Jest to absolutna nieprawda że Bangkok jest tanim miastem.Idziemy na sniadanie,pozdrwoienia.